• Kobiety Biznesu
  • Kobiety Showbiznesu
  • Ikony
  • Warto odwiedzić
  • Warto mieć
  • Biznes
  • Newsy
  • Kontakt
  • Regulamin
Sukces jest kobietą!
  • Kobiety
    • ALICJA ANNA RECZEK, WHITE ALICE: Świadomość, tożsamość i sprawczość
    • ALEKSANDRA ŻELAZO: MOTYWUJĄ MNIE LUDZIE, KTÓRYCH PODZIWIAM
    • Katarzyna Szymańska-Ślesicka: To, co najważniejsze
    • Floating wydobywa zadowolenie, radość i spokój
    • Biznes się nie poddaje: Energia i pomysły płyną w świat
    • Kobiety Showbiznesu
    • Kobiety Biznesu
    • Ikony
  • Biznes
    • Victoria Iwanowska: Zdeterminowana do realizacji marzeń!
    • Rzetelne przekazanie wiedzy to moje główne zadanie!
    • To nasz mózg podsuwa najgenialniejsze rozwiązania
    • Swoimi działaniami chcę zmieniać świat na lepsze!
    • Mój sposób na życie? Uczciwość i radość z każdego dnia
    • W teorii
    • W praktyce
  • Dla Ciebie
    • Uważaj na kuracje oczyszczające!
    • Nowości kosmetyczne od marki tołpa
    • Katarzyna Mikołajczyk: Czerpię z życia garściami!
    • Warto odwiedzać psychologa!
    • Po przebyciu COVID-19 czas na rehabilitację. Oddechu.
    • Moda
    • Design
    • Zdrowie
    • Uroda
  • Warto
    • Siedem grzechów prowadzących do zawału i udaru
    • Na zdrowy rozum, czyli jak to jest z tymi decyzjami?
    • fot: R. Szymczak, InVidere
      Czy naukowczynie publikują mniej w czasach pandemii?
    • Jak dorastanie z psem wpływa na dziecko
    • Doceniam życie w każdej jego chwili!
    • Warto mieć
    • Warto odwiedzić
    • Warto przeczytać
  • Newsy
    • Samotność znika, gdy pojawia się bliskość
    • Chcesz przestać się martwić? Przeczytaj!
    • Babcie i dziadkowie w świecie zwierząt
    • Gdzie w Polsce ubywa mieszkańców?
    • Reklam na Wikipedii nie ma i nigdy nie będzie
    • Wydarzenia
    • Ciekawostki
  • Więcej
    • Kontakt
    • Regulamin
  • Facebook

  • RSS

Kobiety Showbiznesu

Anna Jurksztowicz: Spełniam się w byciu człowiekiem

Anna Jurksztowicz: Spełniam się w byciu człowiekiem
Anna Chodacka-Penier
Anna Chodacka-Penier
11 marca 2018

Fot. Albert Gołembiowski

Z pasją tworzy muzykę i dzieli się nią podczas licznych występów scenicznych. Świetnie czuje się nie tylko na estradzie, ale i w kuchni. Docenia każdy dobrze przeżyty dzień i wszystkie sukcesy – nawet te najmniejsze. „Ciągłe uczenie się czegoś, nabywanie wiedzy, umiejętności, nawiązywanie kontaktów tworzy nową artystyczną jakość. Potrzeba też dużej cierpliwość, na sukces niestety trzeba ciężko zapracować.”

Album „O miłości, ptakach i złych chłopakach” opisuje pani jako bardzo kobiecy. Co sprawiło, że płyta zyskała właśnie takie miano?

fot. Daniel RudzkiAnna Jurksztowicz, piosenkarka jazzowa, producentka muzyczna: Mój kobiecy głos i teksty Michała Zabłockiego opisujące rozterki współczesnej kobiety. Zresztą kobiety są zawsze współczesne (śmiech). Okazuje się, ze kobieta dojrzała ma prawie takie same problemy jak 18-tka. Tak samo trudno wstaje się z łóżka i tak samo potrzebuje się ciepła, miłości, troski i czułości. Tak samo ma ochotę założyć szorty czy mini. Teksty na tej płycie nie są oczywiście defetystyczne, wręcz przeciwnie. Tchną optymizmem i nadzieją.

Okazało się jednak, że tymi specjalistami od kobiecych tematów i kobiecej natury są nie tylko panie, ale i mężczyźni, którzy zostali zaangażowani w tworzenie płyty. Kto towarzyszył pani w trakcie pracy nad tym albumem?

W trakcie pracy nad albumem współpracowałam rzeczywiście niemal z samymi mężczyznami. Teksty napisał, jak wspominałam, Michał Zabłocki, a muzykę skomponował Andrzej Bonarek. Nie dość, że obydwaj są mężczyznami, to jeszcze mieszkają w Krakowie. Moim producentem kreatywnym został Grzegorz Stasiuk, mentorem Jacek Żurawski, a reżyserem dźwięku Marek Dulewicz, także mężczyźni. Ponadto wśród muzyków sesyjnych nie ma ani jednej kobiety, oprócz chórzystek. Pomimo tego będę się upierała, że to płyta bardzo kobieca (śmiech).

Często na scenie czy w studiu nagraniowym towarzyszą pani właśnie mężczyźni. Jaka hierarchia wtedy panuje? Jest pani ich szefową czy współpracujecie po partnersku?

Jestem dość ekstrawertyczna i otwarta, zdaję się na sugestie innych, także mężczyzn, ale najchętniej na własne (śmiech). Miles Davis powiedział, że w muzyce nie ma przyjaciół. Każdy gra swoje, mimo iż to często gra zespołowa. Muzykę sygnuję swoim nazwiskiem, więc nie chciałabym robić czegoś, do czego nie mam przekonania.  Lubię cyzelować brzmienie i całokształt, sama reżyseruję koncert, co może irytować współpracowników, chociaż jeśli zauważę, że ktoś nie pracuje ze mną dla przyjemności, albo zwyczajnie jest znudzony, to naturalnie, że więcej go nie zapraszam.

Nie mogę również nie zapytać, jak wygląda życie w domu muzyków? Czy pomiędzy takimi domownikami pojawia się rywalizacja?

Rywalizacja do niczego oprócz zgorzknienia nie prowadzi. Robimy swoje dopingując się wzajemnie. Każdy z nas operuje w nieco innych obszarach muzycznych. Krzesimir jako kompozytor klasyczny, czasami muzyk jazzowy, Radzimir jaki kompozytor współczesny i awangardowy, a ja jako wokalistka, producentka i specjalistka od prawa autorskiego. Każdy z

Fot. Daniel Rudzki

nas ma osobny warsztat pracy.

Od wielu lat jest pani obecna w branży muzycznej. Czy trudno jest stać się częścią tego muzycznego świata i, co ważniejsze, zostać w nim na dłużej?

Myślę, że najważniejszym jest realizować swój zawód, pasję, powołanie, z dużym zaangażowaniem i profesjonalizmem.  Nie warto też spocząć na laurach i uwierzyć we własną doskonałość. Ciągłe uczenie się czegoś, nabywanie wiedzy, umiejętności, nawiązywanie kontaktów tworzy nową artystyczną jakość. Potrzeba też dużej cierpliwość, na sukces niestety trzeba ciężko zapracować.

Można znaleźć różne opinie na temat przyjaźni w świecie show-biznesu? Czy pani zdaniem te prawdziwe przyjaźnie się zdarzają?

Wszędzie można znaleźć przyjaźń, oczywiście oprócz stania w warszawskich korkach (śmiech). Mam kilku przyjaciół z show-biznesu: Majka Jeżowska, Joanna Kurowska, Mietek Szcześniak i wielu innych. Spotykamy się często na ile nam praca pozwala, a jak nie pozwala, wówczas spędzamy razem wakacje lub święta, pijemy wino, a nawet plotkujemy (śmiech). Całkiem serio myślimy o wspólnym zamieszkaniu na starość.

Czy są jakieś uniwersalne zasady i reguły, które zawsze przyświecały pani w pracy zawodowej?

Uniwersalne zasady obowiązują w filozofii, w show-biznesie jednak są pewne niepisanie reguły. Na pewno rzetelność, determinacja, pogoda ducha, pracowitość, profesjonalizm. Czyli tak jak w innych profesjach (śmiech). Ale najważniejsza jest pasja i miłość do muzyki. Przede wszystkim trzeba lubić to, co się robi.

Piosenkarka, autorka książki, producentka – wiele jest obszarów, w których się pani spełnia. Która rola jest pani najbliższa?

Najbliższa i najprzyjemniejsza dla mnie rola to bycie człowiekiem. Jakkolwiek wzniośle to brzmi – jest to moim priorytetem. Potem jestem matką i babcią, potem wokalistką, potem producentką, potem autorką książki i bloga kulinarnego.

Poza muzyką w pani życiu jest też mnóstwo innych pasji. Wśród nich na uwagę zasługuje m.in. gotowanie. Kiedy narodziło się to zamiłowanie?

Podczas obiadu w kuchni (śmiech). Do gotowania, jak do wszystkiego trzeba mieć talent. Podejrzewam, że go mam, skoro wśród moich bliskich nie odnotowano przypadków pokarmowego zatrucia. Podczas wielu moich peregrynacji po świecie, baczną uwagę przywiązywałam do regionalnych kuchni i potraw. Zaczęłam eksperymentować, właściwie trenowałam kulinarnie (śmiech). Moje gotowanie nie jest wybiegiem reklamowym, to autopsja.

Jakie smakołyki można znaleźć na stole podczas przygotowywanych przez panią przyjęć?

Różne, staram się trafiać w gusta biesiadników. Przygotowuję kilka dań. W tym obszarze także tradycja przeplata się z modą. Przygotowuję więc i domowy rosół i sushi. Sama robię zakupy, gotuję, podaję do stołu, nakrywam, sprzątam po imprezie, itd.

Co najbardziej motywuje panią do dalszego działania w obszarze zawodowym?

Nie potrafię tego wytłumaczyć, chyba jakiś wewnętrzny imperatyw, podobny temu, jaki powodował, że Szymborska pisała wiersze, a Ella Fitzgerald śpiewała pieśni. To po prostu się dzieje, bez żadnej kalkulacji (śmiech).

Co uważa pani za swój największy sukces?

Moje dzieci i wnuk to mój największy sukces. Sukces zawodowy w mojej branży jest przeważnie przy okazji. Jak słusznie mawia Woody Allen: „Dziś jesteś gwiazdą, jutro czarną dziurą”. Każdy przeżyty dobrze dzień jest moim małym sukcesem. Lubię małe sukcesy i małe przyjemności, są zawsze w zasięgu ręki. Duże zazwyczaj rozczarowują lub deprawują.

Patrząc na szereg osiągnięć, dokonań artystycznych, płyt, wystąpień nie mogę nie zapytać o kolejne plany i marzenia. Jakie cele są jeszcze przed panią?

Na pewno chcę nadal śpiewać, nagrywać nowe piosenki, koncertować, spędzać czas z najbliższymi,  podróżować, pisać… ale i czytać, gdyż czytanie nas rozwija, a powinniśmy dbać o swój rozwój osobisty przez całe życie. „Od stania w miejscu niejeden już zginął”- Stachura miał rację.

Rozmawiała: Elżbieta Makoś

Sukces_Jest_Kobieta4_Okladka

Tekst pochodzi z książki „Sukces jest Kobietą. Pasja, biznes, inspitacja”, 2017. Książkę w wersji PDF można nabyć tu:

Related ItemsAnna Jurksztowiczbiznesdrogi polek do sukcesuinspiracjaksiążka sukces jest kobietąpasjaPolecane
Kobiety Showbiznesu
11 marca 2018
Anna Chodacka-Penier
Anna Chodacka-Penier

Redaktor Naczelna Sukces Jest Kobietą

Related ItemsAnna Jurksztowiczbiznesdrogi polek do sukcesuinspiracjaksiążka sukces jest kobietąpasjaPolecane

More in Kobiety Showbiznesu

ALICJA ANNA RECZEK, WHITE ALICE: Świadomość, tożsamość i sprawczość

Aneta Zadroga3 marca 2021
Read More

ALEKSANDRA ŻELAZO: MOTYWUJĄ MNIE LUDZIE, KTÓRYCH PODZIWIAM

Aneta Zadroga2 marca 2021
Read More

Biznes się nie poddaje: Energia i pomysły płyną w świat

Sylwia Cukierska22 lutego 2021
Read More

Paulina Waluk-Szyperska: Marzycielka i realistka

Zofia Kicińska15 lutego 2021
Read More

Warto znać: Teatr 21

Julia Nieznalska8 lutego 2021
Read More

Kobiety literatury: Patrycja Sikora

Magda Dzik-Kordas5 lutego 2021
Read More

Kobiety literatury: Mira Marcinów

Dagna.Starowieyska4 lutego 2021
Read More

Kobiety sztuki: Joanna Piotrowska

Edyta Nowicka3 lutego 2021
Read More

Paulina Waluk-Szyperska: Cosmos is not the limit!

Kalina Samek2 lutego 2021
Read More
Scroll for more
Tap

Polecane

  • Victoria Iwanowska: Zdeterminowana do realizacji marzeń!
    W praktyce5 marca 2021
  • Rzetelne przekazanie wiedzy to moje główne zadanie!
    W praktyce5 marca 2021
  • To nasz mózg podsuwa najgenialniejsze rozwiązania
    W praktyce3 marca 2021

Facebook

Copyright © 2015 PressFactory Sp. z o.o., Stworzone przez G-marketing Regulamin

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Rozumiem Dowiedz się więcej
Prywatność i polityka ciasteczek

Privacy Overview

This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these cookies, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may have an effect on your browsing experience.
Necessary
Always Enabled

Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.

Non-necessary

Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.