Uroda

Quality Missala: jakość plus zamiłowanie do piękna

Michal Karas

23 grudnia 2020

Stanisława Missala urodziła się w 1953 roku w Ćmielowie. Ukończyła Wydział Matematyki i Informatyki na Uniwersytecie Warszawskim. Po studiach pracowała jako programistka w Rządowym Centrum Informatycznego Systemu Przetwarzania Centralnego przy Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, skąd została zwolniona po wprowadzeniu stanu wojennego.

Wtedy zaczęła prowadzić butik odzieżowy. W 1991 roku założyła Perfumerię Quality Missala, miejsce wyjątkowe, jakiego dotychczas nie było. Zapewniała swoim klientom nie tylko atrakcyjne, wyszukane produkty, ale też unikalną atmosferę i obsługę najwyższej jakości.

Missala 2 quality marriott

Proszę przybliżyć czytelniczkom i czytelnikom swoją firmę i markę.

Stanisława Missala: Jesteśmy firmą rodzinną i nazywamy się Quality Missala. Tworzymy ją razem: ja, mój mąż Marek, naszych dwóch synów: Michał i Mateusz i ich żony: Agnieszka i Joanna. Działalność założyłam we wrześniu 1982, ale początek Perfumerii Quality to rok 1991.

Missala 2 portret

Skąd pomysł na działalność właśnie w tej, przyznajmy, niełatwej branży z dużą konkurencją?

Gdy zakładałam perfumerię, Quality był pierwszym w Warszawie butikiem z ważnymi markami: Lancôme, Guerlain, Dior, itp. z oficjalnej sieci dystrybucji i z całym dostępnym asortymentem. Istniejące wówczas sklepy z kosmetykami zaopatrywały się inaczej, w hurtowniach.

Nie było jeszcze w Polsce galerii handlowych ani sieci perfumeryjno-drogeryjnych. Dopiero później powstała „Panorama”, a my otworzyliśmy naszą drugą po butiku na Bemowie perfumerię w hotelu Marriott. Gdy w Polsce pojawiły się perfumerie sieciowe, a marki, z których dotychczas byłam dumna, pozycjonowane jako selektywne, zaczęły się upowszechniać i zmieniać, zaczęłam poszukiwać luksusowej alternatywy. Tak pojawił się u nas Creed – jedna z najstarszych perfumeryjnych marek na świecie, założona w 1760 roku.

Zmiany przyspieszyły w 2004 roku, kiedy weszliśmy do Unii Europejskiej, a w pracę firmy włączyły się moje dzieci. Sprowadziliśmy do Polski kilkadziesiąt wybitnych marek, stając się pierwszą i największą polską perfumerią niszową.

Z jakich dokonań i osiągnięć swojej firmy jest Pani najbardziej dumna?

Najbardziej dumna jestem z tego, że jesteśmy firmą rodzinną. Dumna jestem, że gros zespołu Quality to długoletni współpracownicy. Moja firma zawsze cieszyła się szacunkiem u naszych dostawców za rzetelność, przestrzeganie zasad, terminowe rozliczanie naszych zobowiązań.

Dumna jestem także z tego, że bardzo duża grupa naszych klientów jest nam wierna – niektórzy już od 30 lat! Cieszę się, że pojawiają się nowi klienci, bardzo często z polecenia naszych stałych klientów. Gdy zakładałam firmę, chciałam żeby wszystko w niej było najwyższej jakości, czyli „Quality”. Obecnie sprowadzamy dla naszych klientów luksusowe artystyczne perfumy oraz najlepsze produkty pielęgnacyjne z całego świata.

Dumna jestem, że reprezentujemy takie marki jak Menard, Natura Bissé, Amouage, Xerjoff i ponad 80 innych. Byłam bardzo szczęśliwa, gdy w 2013 roku zostaliśmy docenieni przez jeden z poczytnych tygodników i otrzymaliśmy nagrodę za sprowadzenie marek niszowych do Polski. Należymy do prekursorów tego trendu w Europie.

Co Panią motywuje do nowych działań i rozwiązań, co napędza do działania każdego dnia?

Miłość do mojej rodziny, dzieci, wnuków i szerzej: do ludzi. Bardzo lubię ludzi i chciałabym każdego dnia zrobić jakiś dobry uczynek. A nowe rozwiązania rodzą się same, gdy za dużo nie myślimy o konieczności opracowania nowych rozwiązań.