Akademia Podatków 8Tax: Doradca podatkowy – ekspert do zadań specjalnych

Od pół roku regularnie przygotowujemy dla Was cykl Akademia Podatków 8Tax, w którym specjaliści z 8Tax Doradztwo Podatkowe sp. z o.o. dzielą się wiedzą z dziedziny podatków i rozkładają na czynniki pierwsze nawet najbardziej zawiłe zagadnienia. Nie byłoby to możliwe bez entuzjazmu, zaangażowania i chęci dzielenia się wiedzą założycielki i partnera zarządzającego 8Tax – Beaty Hudziak. Dziś, chcemy Wam przedstawić sylwetkę tej specjalistki z dziedziny prawa i podatków, z trochę innej i mniej formalnej strony. Zapraszamy do lektury rozmowy z Beatą Hudziak.

Sukces Jest Kobietą: Jak odkryć w sobie pasję do zawodowej kariery w danej dziedzinie?

Beata Hudziak, partner zarządzający, doradca podatkowy 8Tax Doradztwo Podatkowe sp. z o.o: Myślę, że odkrycie tego, co się kocha robić, wcale nie jest takie trudne. Kluczem jest spojrzenie w głąb siebie, odpowiedzenie na pytanie, co mnie interesuje, co lubię robić, co powoduje, że czuję wewnętrzną wolność, satysfakcję i poczucie spełnienia. Jednym słowem, odpowiedzenie sobie na pytanie: „Co mnie kręci?”. Na pewno nie powinny być to pieniądze. Jeżeli ktoś kieruje się wyborem zawodu, swojej przyszłości, przez pryzmat możliwych do zarobienia pieniędzy, z pewnością jest na niewłaściwej ścieżce. Nie wydaje mi się, aby można było robić coś z pasją, poświęceniem, jeżeli z tyłu głowy liczy się pieniądze. Pasję do określonej profesji możemy w sobie odnaleźć na każdym etapie swojego życia. Tak jak odpowiedziałam na początku, wystarczy wsłuchać się w siebie, pozwolić sobie na szaleństwo bycia sobą, wtedy można odkryć to, co się kocha robić.

Jak ważna jest dla pani pasja? Co daje, jak motywuje, jak napędza do codziennego działania?

Pasja przede wszystkim dodaje mi skrzydeł, pozwala patrzeć na każde wyzwanie przez pryzmat zagadnienia do rozwiązania, dzięki któremu mogę się czegoś nowego nauczyć. Daje mi optymizm, poczucie że nie ma takiej sprawy, której nie udałoby się rozwiązać. Pasja daje też odwagę do przekraczania granic, poszukiwania rozwiązań, w obszarach, w których nikomu nie przyjdzie do głowy, aby tam ich szukać. Pasja daje ciekawość, chęć rozwijania siebie, chęć poznawania innych, pomagania innym. Pasja też daje wiarę we własne siły, w to że nie ma rzeczy niemożliwych.

Dlaczego akurat doradztwo podatkowe? Brzmi niezwykle poważnie, wręcz niebezpiecznie dla osób, które nie mają pojęcia o prawie i rachunkowości, ale tak zwanego „fiskusa” boją się jak „diabeł święconej wody”?

Zdarza się, że czasami sama się nad tym zastanawiam (śmiech). Doradztwo podatkowe to jednak bardzo szeroka dziedzina wiedzy. Z doświadczenia wiem, że wielu osobom doradca podatkowy kojarzy się z księgowym. Tymczasem bycie doradcą podatkowym, to posiadanie szerokich kompetencji zarówno w zakresie zagadnień stricte prawnych w obszarze Kodeksu cywilnego, Kodeksu spółek handlowych oraz innych gałęzi prawa, następnie z obszaru rachunkowości i dopiero na końcu są podatki. Doradca podatkowy to osoba, która musi łączyć wiedzę z obszarów stricte prawnych z wiedzą rachunkową i ekonomiczną. Codzienna realizacja prac dla klientów pozwala z kolei doskonalić umiejętności interpersonalne. Zatem dlaczego doradztwo podatkowe? Bo to po prostu ciekawa profesja, gdzie nie można się nudzić, zawsze się znajdzie coś nowego do nauczenia czy doświadczenia. Pozwala na szeroki rozwój kompetencji nie tylko merytorycznych, ale także osobistych.

Równie ważny jak rozwój, jest dla pani harmonia. Jak zatem zachować równowagę między życiem zawodowym a osobistym i w jaki sposób szukać ścieżek rozwoju?

Doświadczenie życiowe pokazuje mi, że nie jest to takie proste. Trudno jest pogodzić życie rodzinne i życie zawodowe, jeżeli chcemy, aby wszystko było idealne albo raczej, abyśmy my kobiety były idealne w odbiorze przez innych. Bardzo trudne jest pogodzenie bycia idealną mamą, żoną i jednocześnie osobą realizującą się zawodowo. Dlatego też, przede wszystkim, trzeba sobie pozwolić na to, aby nie być tą idealną. Potrafić się dzielić obowiązkami, pozwolić czasami, aby ktoś trzeci nam pomógł. Dotyczy to nie tylko życia osobistego – rodzinnego, ale także zawodowego. Ja cały czas się tego uczę. Jednak myślę, że wiedza, co do tego, że jest coś, w czym jeszcze nie osiągnęliśmy doskonałości, pozwala z kolei na odnajdywanie inspiracji, czy to w rozmowie ze współpracownikami, przyjaciółmi, klientami, na szkoleniach, w sklepie podczas zakupów, itp. do tego, aby właśnie szukać tej równowagi. Wystarczy być uważnym i dać sobie prawo do tego, aby nie być doskonałym, wsłuchiwać się w innych i wtedy nagle wszystkie nasze codzienne troski, które zaburzają naszą wewnętrzną harmonię, okazują się nie takie ważne, jak nam się pierwotnie wydawały.

Wróćmy na chwilę do podatków. Jest takie powiedzenie, bardziej popularne w USA, że jedynymi pewnikami w życiu są „śmierć i podatki”. Czy rzeczywiście spędzają one sen z powiek pani klientom — przedsiębiorcom?

Hm, mam nadzieję, że nie naszym klientom (śmiech). Czasami rzeczywiście zdarza się, że niektórym osobom na samą myśl o konieczności obcowania z urzędem skarbowym „rośnie ciśnienie”. Jednak najczęściej wynika to z tego, że podatnicy nie wiedzą, czego mogą się spodziewać w rozmowie z urzędnikiem i po prostu się boją. Tymczasem, urzędnik to też człowiek i najczęściej sposób załatwienia sprawy zależy od nas samych. Jeśli przychodzimy do urzędu nastawieni negatywnie, to i urzędnik nastawia się do nas tak samo.

Niestety jednak, muszę przyznać, że w Polsce nie ma jeszcze ustandaryzowanej kultury obsługi podatnika. Rzeczywiście są różni urzędnicy i mają odmienny sposób obsługi podatnika – jedni są przyjaźnie nastawieni i są pomocni, inni zaś niechętni do pomocy. Na to jednak nic nie poradzimy. Ważne jest jednak, aby każdy z nas znał swoje prawa, ale i obowiązki. Jeśli mamy poczucie, że dysponujemy wystarczającą wiedzy, to wówczas też nie mamy się czego obawiać. Dlatego też tak ważna jest edukacja.

Poza obsługą klientów 8Tax również edukuje. To jeden z celów firmy. Widać to choćby w naszym cyklu Akademia Podatków 8Tax, w którym bardzo drobiazgowo, m.in. pani rozprawia się z różnymi zagadnieniami prawno — podatkowymi. Wychodzi pani z założenia, że wiedza o podatkach, pomimo usług najlepszych specjalistów, jest przedsiębiorcom niezbędna? Dlaczego?

Bo wiedza to potęgi klucz! Jeżeli nie mamy wiedzy, to pozwalamy tym samym, aby ktoś trzeci często decydował o naszej rzeczywistości, tym, co się dzieje w naszym życiu, w naszym biznesie. Jeżeli mamy wiedzę, to czujemy się też pewniejsi w konfrontacji z osobami trzecimi. I nie mówię tutaj tylko o organach podatkowych, ale ogólnie. Prowadząc działalność, czy też jakikolwiek biznes musimy znać swoje prawa, ale i obowiązki, aby nie okazało się, że ktoś nadużywa naszej niewiedzy dla swoich wymiernych korzyści.

Specjalizują się również państwo w kilku dziedzinach. Proszę nam o tych specjalizacjach opowiedzieć.

Specjalizujemy się w obsłudze naszych Klientów podczas kontroli podatkowych, celno – skarbowych, jak i postępowaniach podatkowych, i sądowoadministracyjnych. Mamy w tej dziedzinie osiągnięcia, z których jesteśmy dumni. Myślę, że to jest specjalizacja, przy której też mamy poczucie największej naszej roli. Często bowiem finał postępowania może decydować o byciu lub niebyciu określonego podmiotu gospodarczego. Odpowiednia zatem strategia postępowania, składanie odpowiednich wniosków dowodowych, pozwala na osiągnięcie sukcesu. Specjalizujemy się także we wszelkich transakcjach o charakterze kapitałowym typu przekształceniach spółek, aportach, podziałach czy też połączeniach, ale przede wszystkim w układaniu procesów biznesowych w grupach spółek, po to aby uzyskiwać jak największe korzyści biznesowe. Kolejną naszą specjalizacją jest obsługa menedżerów, osób piastujących funkcje zarządcze pod kątem kształtowania wysokości ich wynagrodzeń. Oprócz tego oczywiście świadczymy usługi w zakresie szeroko rozumianego doradztwa podatkowego, w oparciu o stałe umowy współpracy.

Czym jest usługa „doradztwa dedykowanego” i na czym ona polega?

Doradztwo dedykowane to usługa „skrojona” pod konkretnego klienta. W istocie każda z usług, którą oferujemy ma charakter dedykowany. Jednak najbardziej to chyba widać przy stałych umowach w zakresie doradztwa podatkowego. Wiemy, że usługi doradztwa podatkowego świadczone na podstawie stałej umowy mogą przynosić wymierne korzyści pod warunkiem, że doradca dobrze zna swojego klienta. Dlatego też jednym z podstawowych elementów naszego unikatowego programu współpracy jest poznanie specyfiki biznesu klienta. Jest to pierwszy, podstawowy etap współpracy. W ramach tego etapu wyznaczony opiekun, będący doświadczonym doradcą podatkowym, przeprowadza przegląd realizowanych przez klienta operacji gospodarczych pod względem podatkowym. W ramach przeglądu opiekun przeprowadza również rozmowę z osobą odpowiedzialną za obszar księgowo – podatkowy, w celu zdiagnozowania ewentualnego ryzyka podatkowego. Pierwszy etap współpracy kończy się przygotowaniem informacji, podsumowania z przeglądu.

Ponadto, przy każdej umowie, do klienta jest przypisany określony zespół osób do obsługi, który zasadniczo nie ulega zmianie, no chyba, że na życzenie klienta, choć, o ile mnie pamięć nie myli, jeszcze nigdy się nam to nie zdarzyło.

Jak wygląda pani „typowy” dzień w pracy?

Mój typowy dzień pracy to przede wszystkim spotkania z klientami, z urzędnikami, weryfikacje prac współpracowników, no i odbieranie, i wysyłanie korespondencji mailowej. Najbardziej lubię spotkania z klientami i pewnie, gdybym mogła, to robiłabym tylko to. A jeżeli pytanie dotyczy, ile czasu pracuję dziennie, to przyznam, że zdarza się, że czasami i z 12 godzin dziennie. Cały czas uczę się jednak pracować mniej, a więcej delegować.

Z czego jest pani zawodowo najbardziej dumna?

Dumna jestem z ludzi tworzących zespół 8Tax. Jestem dumna z każdej osoby, gdyż każdy z nas jest na swój sposób unikatowy. Miło jest patrzeć, jak ludzie się rozwijają, jak z chęcią pogłębiają swoją wiedzę i przeskakują swoje pierwotne ograniczenia. Dumna też jestem z Klientów, których mamy przyjemność obsługiwać. Każdy jest wyjątkowy, z wieloma nawiązuje się wręcz przyjaźnie.

Jak radziła sobie pani z chwilami zwątpienia na zawodowej drodze? Ma pani jakieś patenty, którymi może podzielić się z Czytelniczkami?

Najwięcej zwątpień trapiło mnie na samym początku przygody 8Tax. Pamiętam, że stresowałam się tym, czy damy radę, czy poradzimy sobie z odpowiedziami na pytania naszych klientów, ale i czy będziemy mieć dostatecznie dużo pracy. Co mi pomogło? Na pewno wiara w siebie, w swoje i nasze możliwości. Wiara w to, że jak klient do nas przychodzi z problemem, to znaczy, że wierzy w nasze umiejętności, a jak klient wierzy, to jak nie wierzyć samemu w siebie. Z pewnością pomogły też kluczowe zasady i wartości, których zawsze się w życiu trzymam, a należą do nich prawda, uczciwość, szacunek do innych i do siebie samego.

Największe biznesowe marzenie?

Moim marzeniem jest mieć zawsze obok siebie zespół nieprzeciętnych i wyjątkowych ludzi, którzy lubią robić to, co robią. Moim marzeniem jest też móc pracować z klientami, dzięki którym będę mieć możliwość ciągłego rozwoju na wielu obszarach i merytorycznych, i osobistych. I wreszcie, moim marzeniem jest móc efektywnie pomagać przedsiębiorcom w tworzeniu wartości dodanej ich przedsiębiorstw, dawać im poczucie bezpieczeństwa i przekonanie, że nie ma rzeczy niemożliwych, a są tylko rozwiązania, które jeszcze się nie odnalazły.

Gdyby mogła pani umówić się na rozmowę z osobą, która jest jednym z pani największych autorytetów, to kto by to był, i o co by go pani zapytała?

Moim autorytetem jest każda osoba, która na swojej drodze napotkała przeszkody, ale poradziła sobie z nimi i odnalazła właściwą ścieżkę. Każdy z nas ma w życiu większe i mniejsze problemy. Są jednak i tacy, u których w życiu zaszła prawdziwa rewolucja i musieli sobie poradzić z istotnymi zawirowaniami życiowymi. Autorytetem są dla mnie też osoby, które często na półmetku swojego życia dochodzą do wniosku, że to, czym dotychczas się zajmowały, nie jest ich i zmieniają całkowicie profesję, często zaczynając swoją przygodę od początku. Od takich osób można wiele się nauczyć, to takie osoby mogą stanowić inspirację, jak i mogą być przykładem dla innych. Autorytetem dla mnie są też przedsiębiorcy, którzy zaczynali prawie że od niczego, czasami od małego „garażowego” biznesu, a prowadzą obecnie duże przedsiębiorstwa, często notowane na Giełdzie Papierów Wartościowych, zatrudniające setki, a nawet czasami tysiące pracowników.

Jakie cechy według pani powinien mieć skuteczny przedsiębiorca?

Hm, myślę, że to dość indywidualna sprawa. Ja mogę się posłużyć tylko przykładami naszych klientów, którzy niewątpliwie osiągnęli sukces w tym, co robią. Przyglądając się ich sylwetkom, mogę powiedzieć, że skuteczny przedsiębiorca to osoba przede wszystkim odważna, która nie boi się podejmować decyzji, w tym decyzji obarczonych ryzykiem. To osoba entuzjastycznie nastawiona do życia, która z optymizmem przez nie kroczy.

Skuteczny przedsiębiorca, to osoba z pokorą podchodząca do tego co robi, potrafiąca przyznać się do błędu, ale też wyciągająca wnioski, z już popełnionych błędów. To także osoba, która z szacunkiem odnosi się do każdej innej osoby, szanująca pracę każdego człowieka i jego samego. To w końcu osoba, która ma w sobie potencjał tworzenia, kreatywna, ciekawa świata i drugiego człowieka.

Na zakończenie – kilka rad dla początkujących bizneswomen…

Wiara w siebie, pokora, uczciwość, szacunek do innych i praca nie tyle dla pieniędzy, tylko dla siebie samego, dla swojego samorozwoju i możliwości pomagania innym. To wszystko wystarczy, aby mieć poczucie zadowolenia i poczucia, że jest się na właściwym miejscu… czyli, że osiągnęło się sukces.

Partner cyklu – 8Tax Doradztwo Podatkowe sp. z o.o

Beata Hudziak, partner zarządzający, doradca podatkowy 8Tax Doradztwo Podatkowe sp. z o.o

 

Wszystkie teksty Akademii Podatków 8Tax: