Najnowsze badania pokazują, że w ciągu najbliższych sześciu miesięcy nastąpi zarówno wzrost zatrudnienia, jak i zarobków w poszczególnych firmach. Większą liczbę pracowników chce mieć u siebie aż aż 36% badanych organizacji. Większe zatrudnienie to też nowe problemy dla pracodawców
O ile prognozy te są bardzo pozytywne, szczególnie dla poszukujących pracy, to są również kłopotliwe dla samych szefów firm. Okazuje się, że wcale nie jest łatwo zatrudnić naprawdę dobrego specjalistę. Zwłaszcza, że poszukuje ich także konkurencja. W ubiegłym roku tylko połowie firm, które poszukiwały pracowników udało się zatrudnić założoną liczbę pracowników spełniających wymagania. Aż 4 na 10 przedsiębiorstw musiało zatrudnić mniejszą niż założona liczbę pracowników lub obniżyć swoje wymagania. A aż 8% firm w ogóle nie wypełniono istniejących wakatów.
Trudności w pozyskiwaniu idealnych pracowników to nie tylko wymysł. To rzeczywistość, z którą borykają się pracodawcy, a szczególnie same działy HR. O tym, że jest to problem świadczy choćby to, że tylko nieco ponad połowa firm kończy swoje procesy rekrutacyjne w wyznaczonym terminie. Na co może to wpływać? Przede wszystkim na to, że w tym okresie potencjał, jaki mają firmy nie jest w pełni wykorzystany, gdyż przy większej liczbie pracowników można też liczyć na lepsze efekty.
Powodem problemów z zatrudnieniem może być przede wszystkim niedopasowanie kompetencji kandydatów do oczekiwań pracodawcy. Zdarza się też tak, że przedsiębiorcy wskazują na zbyt wygórowane wymagania względem potencjalnych pracowników. Dlatego optymalnym rozwiązaniem dla pracodawców może być albo szczegółowe analizowanie swoich potrzeb albo korzystanie z usług wyspecjalizowanych pośredników, którzy potrafią lepiej zniwelować pomyłki rekrutacyjne i wiedzą, gdzie szukać naprawdę dobrych specjalistów.
Źródło: Randstad