Site icon Sukces jest kobietą!

Sukces on Tour: Ach, ten (drugi) Broadway!

Może nie tak znany jak ten nowojorski, ale Broadway w Nashville też ma się czym pochwalić. Gdybyśmy tylko wiedzieli z wyprzedzeniem, że to tak niesamowite miejsce, na pewno inaczej zaplanowalibyśmy podróż…

Nowy Orlean jest miastem zjawiskowym i niby nie można żałować ani dnia spędzonego tam. A jednak nasza dłuższa przerwa w Luizjanie sprawiła, że na całe Tennessee mieliśmy jeden dzień. Udało się co prawda dotrzeć do Memphis i Nashville, jednak obu miast tylko liznęliśmy. Na szczęście smak jest w obu przypadkach wyborny, więc na pewno jeszcze tu wrócimy!

Po krótkim spacerze uroczą Beale Street zdążyliśmy dojechać na wieczór do serca Nashville. Tu, w cieniu najwyższych drapaczy chmur w całym stanie, fragment Broadway zamienił się w coś więcej niż tylko imprezownię. Na odcinku ok. 400 metrów kamienice zapełniły się kawiarniami, restauracjami, pubami i klubami ściśle związanymi z muzycznymi tradycjami Nashville. Knajpa na knajpie, w dodatku dosłownie – najwyższe miały po 4 piętra i kończyły się na odkrytym tarasie na dachu. A wszystkie one były pełne, choć przyjechaliśmy w tygodniu!

Tu nie tylko można zjeść stek czy kupić ręcznie robione kowbojki, ale odwiedzić muzea Johnny’ego Casha czy George’a Jonesa. W klubach z kolei muzyka na żywo nie ogranicza się tylko do słynnego country, są też przeboje Elvisa, blues, rock, jazz i inne typowo amerykańskie gatunki.

Nie ma może aż takiej różnorodności jak na Bourbon Street w Nowym Orleanie, ale jakość muzyki może naprawdę porwać. Choć mieliśmy tylko parę godzin, zdążyliśmy zasiedzieć się w paru knajpkach, słuchając naprawdę przebojowych lokalnych muzyków grających za napiwki.

Nashville jest muzyką przesiąknięte nie tylko na Broadwayu. Wystarczy odejść od głównej alei o jedną przecznicę, by znaleźć się na muzycznej alei sław, obok ogrodu muzycznego i muzeum country – te atrakcje dzieli parędziesiąt metrów! Jest też muzeum nagród Grammy, muzyki w ogóle czy muzyki afroamerykańskiej.

W symfonii, kościołach i teatrach również króluje muzyka, a kultowe studia, w których nagrywały legendy pokroju Casha czy Presleya, oferują sesje z możliwością nagrania własnej płyty! Nie zdziwią więc nikogo śpiewający przewodnicy dla zwiedzających czy sceniczne podróże przez muzyczną historię miasta w lokalnych pubach.

I pomyśleć, że nam wystarczyło czasu tylko na wizytę w paru pubach, sklepie z pamiątkami i spacer po bocznych uliczkach… Tu zdecydowanie musimy wrócić!

Exit mobile version