Site icon Sukces jest kobietą!

Sposób na włamywacza

Skuteczna windykacja. Cz. I

Krótki wyjazd z rodziną, kilkudniowa nieobecność lub długie wakacje – nie jest istotny powód naszej nieobecności. W tym czasie do mieszkania może się włamać ktoś obcy. Jak temu zapobiec i nie dać się złodziejom?

Nie ma znaczenia to, czy tylko to mieszkanie wynajmujemy, czy też jesteśmy prawowitymi właścicielami. Dobrze jest zadbać o miejsce, w którym żyjemy. W Polsce ponad pół miliona mieszkań jest wynajmowanych przez osoby fizyczne. Wśród nich niemal co piąty wynajmujący nie przekroczył 30. roku życia lub jest w wieku między 30 a 39 lat. Najliczniejszą grupę stanowią najemcy między 40 a 59 rokiem życia. Mogłoby się wydawać, że w przypadku tak popularnej formy jaką jest (niejednokrotnie długoletni) wynajem mieszkania te są odpowiednio zabezpieczone przed włamywaczami. Okazuje się jednak, że wcale tak nie jest. Ponad 80% z nich nie jest wystarczająco zabezpieczona.

Oczywiście najwięcej włamań zdarza się wtedy, gdy potencjalnych ofiar nie ma w domu. Dlatego przed każdym naszym wyjazdem warto jest podjąć dodatkowe środki ostrożności, aby przypadkiem nie narażać się na niedogodności po powrocie. Jak je zabezpieczyć? Oprócz dokładnego sprawdzenia czy wszystkie okna są szczelnie zamknięte i zamknięcia drzwi warto także poprosić kogoś o pomoc. Najczęściej jest to sąsiad, któremu mówimy o wyjeździe i pytamy o możliwość zaopiekowania się naszym mieszkaniem. Jego praca będzie wtedy polegać na zwracaniu uwagi na niepokojące dźwięki, krzyki, odgłosy czy też nieznane osoby mogące się kręcić wokół drzwi.

Z policyjnych danych wynika, że w przypadku kradzieży z włamaniem do mieszkań, aż w 70% przypadków sprawców daje się odstraszyć dzięki całkiem prostym działaniom. Jednym z takich sposobów jest zostawienie znajomemu lub sąsiadowi kluczy do mieszkania i poproszenie go o krótkie przebywanie w nim oraz zapalanie światła w różnych pomieszczeniach. Jeśli jednak nie mamy takiej możliwości możemy stworzyć pozory obecności domowników. Można to zrobić między innymi poprzez zaciągnięcie zasłon, pozostawienie włączonej lampy (w przypadku dłuższych wyjazdów dobrze jest zamontować czasowy wyłącznik światła lub stymulator telewizora).

Chcąc uniknąć włamania nie pozostawiajmy na drzwiach żadnych informacji o tym, gdzie jesteśmy i kiedy będziemy. Nie róbmy tego też w sieci. Opowiadając poprzez portale społecznosciowe o tym, na jakie wakacje się wybraliśmy i ile dni wykupiliśmy z pewnością nie pomoże nam chronić mieszkania.

Źródło: www.prasoweinfo.pl

Exit mobile version