Każde kolejne pokolenie wprowadza swoje zasady działania na rynku pracy. Na czym mają jednak polegać zmiany wprowadzone przez wkraczające tam dopiero pokolenia?
Wiele osób, niezależnie od wieku, ma pracę, którą udało im się załatwić za pomocą siatki kontaktów interpersonalnych. Potwierdzają to także badania, z których wynika, że prawie 1/3 Polaków otrzymuje oferty pracy po znajomości lub wykorzystując kontakty osobiste. Blisko połowa respondentów twierdzi jednak, że pracę znajduje się głównie po znajomości i że w ten sposób postępują właśnie młodzi ludzie.
Czy to jednak prawda? Faktem jest, że pokolenie wchodzące teraz na rynek jest zupełnie inaczej wychowane niż to, które na rynku pracy działa już dwadzieścia czy trzydzieści lat. Nic też dziwnego w tym, że mają oni zupełnie inne priorytety i wartości. Nie chodzi tu tylko kwestie rodzinne czy religijne, ale także o te dotyczące zatrudnienia. Dodatkowo dokładnie znają się na nowoczesnej technologii, bez której nie wyobrażają sobie zresztą życia. Nie istnieje dla nich świat bez komputerów, smartfonów i Internetu.
Pokolenie, które aktualnie wkracza dopiero na pierwszy szczebel kariery przejawia zupełnie inne zachowania i cechy. Przede wszystkim chce osiągnąć sukces i to właśnie ten sukces jest celem, do którego zawzięcie dąży. Ludzie ukształtowani przez nowy ustrój są lepiej wykształceni, świadomi możliwości i pewni siebie, co powoduje, że nie przywiązują się do miejsca pracy. Uważają, że w każdym momencie mogą je zmienić, gdy tylko nie będzie spełniało ich wymagań. Służbowy samochód, komórka czy laptop to dla nich dobra powszechne. Tacy pracownicy są także o wiele bardziej wymagający. Liczą, że pracodawca zapewni im klarowną ścieżkę kariery oraz równowagi pomiędzy życiem zawodowym a osobistym. Nie bez znaczenia jest także atmosfera w pracy. Tacy pracownicy, chcą być częścią zespołu i czuć się dobrze tam gdzie spędzają większość swojego dnia. Osoby te bardzo dobrze sprawdzają się w pracy związanej z technologiami, a podstawowym źródłem informacji jest dla nich Internet.
Młode pokolenie zmienia rynek sprawiając, że tam także zaczyna się liczyć nowoczesna technologia i nowe kanały komunikacyjne. Dla pracodawców z wcześniejszego pokolenia jest to duże wyzwanie, nie tylko dla menadżerów, ale i pracowników działu HR. Obecnie standardowe formy pozyskiwania pracowników jak ogłoszenia czy targi pracy zostają wspierane dodatkowymi narzędziami, aby precyzyjnie dopasować predyspozycje, doświadczenie i umiejętności kandydatów do stanowisk i wymogów pracodawców. Jedną z form są na przykład wewnętrzne systemy rekomendacji pracowników, wynagradzane różnego rodzaju bonusami.
Młodzi ludzie nie boją się także polecać do pracy swoich znajomych. Nie stanowi to dla nich niczego złego. „Praca po znajomości” nie jest już niczym nieodpowiednim. Potwierdzają to wyniki sondy, według której ponad 78% młodych osób w wieku 25 – 34 lat deklaruje, że poleciłoby znajomych do pracy, głównie wtedy, gdy byliby dobrymi kandydatami na dane stanowisko i mieli odpowiednie kompetencje. Co więcej, 40,4% osób w takim właśnie wieku wykorzystuje właśnie tę metodę, aby znaleźć pracę marzeń. To może także oznaczać, że młodzi ludzie nie chcą już tylko wyścigu szczurów i potrafią patrzeć szerzej.
Źródło: Praca.pl