Site icon Sukces jest kobietą!

Monika Chajęcka: Realizuję się na wielu płaszczyznach!

Monika Chajęcka to Prezeska i założycielka kilku spółek, w tym Welcome Nieruchomości, Welcome Finance a także MC Sweet. Mentorka ósmej edycji książki „Sukces jest kobietą” oraz Mentorka kalendarza charytatywnego w nadchodzącej, dziewiątej już, edycji książki. Dziś podzieli się z naszymi Czytelniczkami i Czytelnikami swoimi spostrzeżeniami na temat pasji i tego, jak ją wzmacniać w naszym życiu.

Co jest Pani największą pasją?

Monika Chajęcka, Mentorka projektu „Sukces jest kobietą”, właścicielka kilku spółek: Myślę, że posiadanie dzisiaj pasji jest kluczowe w kontekście dalszego rozwoju zawodowego, duchowego, a także dla własnej samorealizacji.

Ciężko powiedzieć, co jest moją największą pasją, ponieważ mam ich kilka. Uwielbiam się rozwijać, sama skończyłam kilkanaście różnych kursów, szkoleń i studiów. Uważam, że wiedza jest kluczowa w rozwoju naszych pasji.

Na co dzień, w ramach Welcomefinance.pl Sp. z o.o., zajmuję się pracą umysłową, pośrednictwem finansowych i dotacjami unijnymi. Również bliskie mojemu sercu są nieruchomości. W swoim portfolio posiadam wiele ciekawych ofert, które są atrakcyjne dla poważnych inwestorów tj.: grunty, hotele, kamienice, lokale użytkowe czy też apartamenty. Postawiłam w życiu na markę Premium, gdyż produkty marki Premium zawsze znajdą odpowiednią grupę odbiorców.

Uwielbiam pomagać klientom rozwiązywać ich problemy, pozyskiwać różnego rodzaju ciekawe formy finansowania, a także poznawać świat. Od czasu do czasu warto podróżować, ponieważ wtedy poznajemy świat i patrzymy na wiele aspektów z różnej perspektywy.

Ciekawość świata, pasje, pośrednictwo w kupnie, sprzedaży oraz w wynajmie nieruchomości, pozwoliły mi wejść na nowe rynki, poznać interesujących ludzi, a także przyciągnąć ciekawych inwestorów i klientów.

Praca z ludźmi jest fascynująca i pozwala na nowo nie tylko nas odkrywać, ale również poznawać świat.

Książka lub film, które wywarły na Pani największe wrażenie to…? I dlaczego.

Różne filmy oglądam, ale są takie, które szczególnie zapadły w moją pamięć.

Pierwszy to film, który wszyscy znamy pt. „Titanic”, gdzie mamy okazję obserwować dwa światy, „zwykłych” ludzi i arystokrację. Nie tylko obsada aktorska mi zaimponowała, taka jak Rose oraz Jack, ale również wątek historyczny, scenariusz, trudność nagrania a także wątek fabularny.

Film ten w swojej historii zdobył 11 Nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej, był to jeden z najbardziej dochodowych filmów w historii kina, który przekroczył barierę 1 mld dolarów (w sumie ponad 2 mld dolarów) – wg źródła Wikipedia.

Bardzo lubię również filmy obyczajowe, czy też takie, które niosą jakąś życiową puentę, morał i wartość dla ludzi.

Z takich filmów, które do tej pory pamiętam i nie zapomnę długo w swoim życiu, to m. in.: Niemoralna propozycja oraz Pearl Harbor.

Czy na mapie świata darzy Pani szczególnym zamiłowaniem jakiś kraj? Z jakiego powodu?

Jest kilka krajów na świecie, które mnie zachwyciły, ale zawsze natura mnie fascynowała i inspirowała.

Wszystko, co jest naturalne, gdzie jeszcze człowiek nie zdegradował i nie skomercjonalizował jest w mojej ocenie cenne. Bardzo miło wspominam pobyt w Australii oraz w Nowej Zelandii, gdzie te kraje zachwyciły mnie swoją kultura, naturą i otoczeniem. Przyroda, roślinność oraz widoki były nietuzinkowe. Co prawda tropiki, ale w sumie nie miało to aż takiego znaczenia. Natura i rozwój technologiczny pozwoliły mi podziwiać zakątki świata. Poznałam również mnóstwo ludzi z różnych zakątków świata, co też mnie wzbogaciło i wzmocniło. W Australii bardzo mi się podobało sportowe podejście ludzi do życia a styl casual, połączony z elegancją wprost mnie urzekły. Ponieważ Australia i Nowa Zelandia to koniec świata, również podróż była fascynująca i niezwykła.

Odkryłam w sobie nowe pasje i stwierdziłam, że uwielbiam podróżować i poznawać świat. Miłe wspomnienia, pozytywna energia i doświadczenia zostaną do końca życia w mojej pamięci i będę zawsze miło wspominać. Pragnę również dodać, iż ten wyjazd był wielką dla mnie inspiracją w życiu, ponieważ po powrocie do Polski zaczęłam mocno rozwijać swoją druga markę MC Sweet Sp. z o.o. Mimo różnych przeciwności losu typu pandemia i inne historie, nie poddaję się i ciągle nie zapominam rozwijać marki MC Sweet.

Zawsze byłam dumna z tego, że jestem Polką i marzyłam o tym, aby w świecie promować polskie produkty i polskie marki. W tej chwili, MC Sweet Sp. z o.o. jest właścicielem autorskich receptur oraz know–how, produktów które podobają się na rynku i zostały pozytywnie ocenione przez konsumentów. Obecnie działam na rynku polskim, ale plany w mojej głowie są niewyobrażalnie wielkie. Poszukuję również strategicznego inwestora do dalszego rozwoju firmy.

Pani definicja szczęścia to…?

Szczęście to zbieg pewnych okoliczności, które są dla nas pozytywne, budujące i wprowadzają stan radości i zadowolenia.

Jestem szczęśliwa wtedy, kiedy na swojej drodze spotykam dobrych ludzi, życzliwych, takich na których mogę liczyć niezależnie od okoliczności, gdyż uważam iż okoliczności nie świadczą o człowieku, tylko jego wielkość ocenia się po klasie, jaką reprezentuje, sposobie zachowania, kultury osobistej i wielu innych cech.

Ja jestem optymistką w życiu i uważam, że nad wszystkich w życiu trzeba pracować, to po aby mieć dobrą energię, aby mieć pogodę ducha i optymizm, który nam jest na co dzień potrzebny.

Aby w życiu być osobą spełnioną, to uważam że należy realizować się na wielu płaszczyznach, albo starać się pracować nad sobą, aby dobre sytuacje nas w życiu spotykały, abyśmy poznawali dobrych ludzi w życiu zawodowym i prywatnym.

Spodobała mi się kiedyś jedna teza, a mianowicie, że to czy człowiek jest szczęśliwy, to troszkę tak jak rachunek prawdopodobieństwa. Na wiele rzeczy nie mamy wpływu, ale im więcej mamy dróg i możliwości, tym więcej okazji w życiu nam się przydarza, aby być szczęśliwym. Także troszkę możemy sobie tym szczęściem kierować.

Za co Pani lubi siebie?

To trudne pytanie, ale mogę powiedzieć, że ciągle odkrywam siebie na nowo. Poznaję nowych ludzi, nowych przedsiębiorców i mam wielką pasję tworzenia wielkich rzeczy, czyli takich które zostaną po mnie, wtedy kiedy mnie już nie będzie.

Lubię siebie za to jaka jestem, naturalna, szczera, czasami spontaniczna, ale zawsze odpowiedzialna, zdyscyplinowana i wtedy kiedy trzeba być poważnym i stanąć na wysokości zadania, to to robię. Czasami za bardzo obowiązkowa, ale tak już mam, gdyż wywodzę się z branży finansowej i tutaj dyscyplina jest wymagana.

Jest kilka rzeczy, za które się lubię m. in. staram się dbać o siebie, kultura fizyczna i sport zawsze były dla mnie ważne i cokolwiek by się działało, od zawsze muszę znaleźć na to czas w życiu codziennym, gdyż dobre samopoczucie to zdrowie fizyczne i psychiczne.

Z roku na rok też się ciągle zmieniamy, gdyż zmienia się świat. Czasami mam nadzieję, że mam kilka żyć i etapów w swoim życiu.

Po więcej informacji o działalności naszej Bohaterki zapraszamy tutaj

Fot. Archiwum prywatne Mentorki podczas sesji zdjęciowej do projektu w ramach „Sukces jest kobietą” w Krakowie, lipiec 2023 r.

Exit mobile version