Site icon Sukces jest kobietą!

Marta Rietz: Nie bójmy się błędów, uczmy się na nich!

Jeśli się ścigać, to tylko sama ze sobą, jeśli być lepszą to tylko od samej siebie. Myślę, że warto byłoby zrozumieć, iż współpraca może przynieść dużo więcej korzyści – o inspiracji, wsparciu, pasji i uczeniu się na błędach rozmawiamy z Martą Rietz, założycielką i twórczynią Cukierniczego Atelier Marta Rietz, oferującego nie tylko słodkości na zamówienie i na szczególne okazje, ale również szkolenia dla profesjonalnych cukierników, jak i dla osób, które dopiero zaczynają swoją słodką przygodę.

Proszę opowiedzieć nam swoją słodką historię zawodową. Co Pani najbardziej lubi w swojej pracy, a co jest dla Pani „zwykłą koniecznością”?

Marta Rietz: W swojej pracy najbardziej lubię nieprzewidywalność i brak rutyny. Uwielbiam tworzyć dekoracje na torty czy nowe desery szkoleniowe, zdecydowanie lubię też kontakt z ludźmi.

Zwykłą koniecznością jest praca biurowa, listy zakupów, zamawianie towaru i chociaż uwielbiam logistykę, to tę część chętnie oddałabym w dobre ręce (śmiech).

Jak ładuje Pani akumulatory po wyczerpujących dniach?

Nie znam pojęcia wyładowany akumulator 🙂 Fizycznie ciężko mnie zmęczyć, psychicznie obciążenie jest czasami duże, tutaj na ratunek przychodzą mecze koszykówki – to coś co bardzo resetuje głowę!

Pani największe marzenie zawodowe, to?

Nie mam marzeń, mam cele i krok po kroku je realizuję!

Gdyby mogła Pani sporządzić słodkości dla dowolnej osoby na świecie (swojego idola, znanej postaci historycznej, może Pani wybrać dosłownie każdego) z dowolnej okazji, kto by to był i co by Pani przyrządziła?

Jest tylko jedna osoba na świecie, której chciałabym ponownie upiec jej ulubione ciasto szpinakowe i jest to moja śp. Mama.

Czyje wsparcie było i jest dla Pani ważne w budowaniu kariery zawodowej?

Wsparcie mojej Mamy było zawsze nieocenione, po jej śmierci 2.01.2023 pewne rzeczy nabrały innego znaczenia, a ja musiałam nauczyć się przyjmować wsparcie i dobro na nowo. Mój partner Sebastian to podpora, przyjaciel i ktoś, na kogo zawsze będę mogła liczyć.

Muszę też wspomnieć o moim zespole, ponieważ poza relacją zawodową budujemy relacje prywatne, a to dla mnie bardzo ważne.

Jakie cechy, według Pani, powinna mieć skuteczna kobieta biznesu?

Pewność siebie, dyscyplinę, empatię i dużo wiary we własne możliwości.

Jak kobiety mogą uczyć się współpracy, żeby zastępować nią rywalizację?

Każda negatywna emocja, a rywalizacja taką jest, na dłuższą metę nie przyniesie niczego dobrego. Jeśli się ścigać, to tylko sama ze sobą, jeśli być lepszą to tylko od samej siebie. Myślę, że warto byłoby zrozumieć, iż współpraca może przynieść dużo więcej korzyści.

Gdzie młode kobiety powinny szukać wiedzy i inspiracji podczas startu z własnym biznesem?

„Sukces jest kobietą” myślę, że tu każda młoda kobieta znajdzie swoją inspirację, a jeśli ja się taką stanę, chętnie pomogę!

Dziękujemy! A jak uchronić się przed błędami i zminimalizować ryzyko, idąc „na swoje”?

Dobrze jest uczyć się na błędach innych, ja częściej rozmawiałam z ludźmi, którym biznes się nie powiódł, ponieważ ich błędy były dla mnie największą i najważniejszą lekcją. Przed błędami nie ma się też co chronić, one mimo wszystko budują naszą wytrzymałość dużo bardziej niż sukcesy.

Rada dla Czytelniczek, które dopiero startują w biznesie?

Rób to, co masz zaplanowane tylko wtedy, jeśli sama czujesz to na 1000 procent!

MINI BIO Bohaterki:

Marta Rietz – ur. 27.12.1989. Dekoratorka tortów, trenerka cukiernicza, założycielka i właścicielka Cukiernicze Atelier Marta Rietz pracowni tortów i szkoły cukierniczej. Od 15 lat weganka. Wierna i zaangażowana kibicka koszykówki żeńskiej drużyny VBW Arka Gdynia od 23 lat.

Po więcej informacji o działalności naszej Bohaterki zapraszamy tutaj:

=> FB torty

=> IG torty

=> FB szkolenia

=> IG szkolenia

Materiał powstał w ramach projektu #ŁączyNasBiznes!

 

Exit mobile version