Przede wszystkim każda kobieta powinna wziąć pod uwagę to, że robi coś dla siebie, a nie na siłę kogoś chcąc uszczęśliwić.
Co Cię najbardziej fascynuje?
Małgorzata Lasak: Ludzie, którzy mnie otaczają najbardziej mnie fascynują! Każdy jest inny, wnosi do mojego życia nowe wartości. Uwielbiam przebywać z ludźmi, słuchać co mają do powiedzenia, to naprawdę jest w życiu bardzo istotne, ale przede wszystkim staram się ich zrozumieć i wyciągać same pozytywy.
Jak wyobrażasz sobie swoją zawodową przyszłość za kilka lat?
Z reguły nigdy nie planuję swoich poczynań… Życie potrafi robić nam takie niespodzianki, że cały nasz „plan” może się w jednej chwili zmienić. Jestem otwarta na każdą możliwość, jeśli tylko robisz coś z pasją, to wszystko jest do osiągnięcia.
Co starasz się przekazać obserwującym Cię fanom?
Najważniejsze jest to, żeby każdy nie bał się podjąć pierwszego kroku i znalazł swoją inspirację, dlatego staram się zmobilizować do działania i wspierać w dalszych etapach pracy nad lepszą wersją siebie.
Co sprawia Ci w pracy największą radość?
Nic tak naprawdę bardziej mnie nie uszczęśliwia jak efekty moich podopiecznych! Już nawet nie chodzi o fizyczność, tylko lepsze samopoczucie, chęć do życia i wiara w swoje możliwości. Sprawia mi to ogromną radość, że mogę się do tego przyczynić.
Co chciałabyś przekazać innym kobietom, aby uwierzyły w siebie i w swoje możliwości?
Przede wszystkim każda kobieta powinna wziąć pod uwagę to, że robi coś dla siebie, a nie na siłę kogoś chcąc uszczęśliwić… To ona ma się czuć ze sobą dobrze, ona ma świetnie wyglądać, nikt za nas życia nie przeżyje.
Największe marzenie przed Tobą to?
Stworzyć miejsce, gdzie każdy będzie się w nim czuł dobrze! Jak wiadomo, marzenia się spełniają, czasem tylko trzeba im pomóc się zrealizować, więc wszystko przede mną.
Jaka jest Twoja definicja sukcesu?
Być szczerym i prawdziwym w tym, co robimy, szukać w każdej sytuacji pozytywów i nie stać nikomu na drodze.
Zapraszam na: https://www.instagram.com/meg_sure/
Rozmawiała: Agnieszka Słodyczka