Site icon Sukces jest kobietą!

Kobiety się nie poddają: Pamiętajmy o Seniorach!

Urszula Rogala, wolontariuszka Stowarzyszenia mali bracia Ubogich, prezenterka telewizyjna, konferansjerka. Mówi nam, dlaczego tak ważne dziś jest, abyśmy nie zapominali o ludziach starszych, często samotnych i pozostawionych samym sobie.

Pani Urszulo, jakie były reakcje w Państwa Stowarzyszeniu na wieść o epidemii w Polsce? Jak przyjęli to Państwa podopieczni?

Urszula Rogala, wolontariuszka Stowarzyszenia: Dzięki programowi TWOJA OBECNOŚĆ POMAGA MI ŻYĆ – https://www.malibracia.org.pl/obecnosc-ktora-pomaga-zyc/ , w którym wolontariusze zbudowali znajomości, relacje z podopiecznymi, mogliśmy bardzo szybko zareagować na informacje o pandemii – zadzwoniliśmy do każdego seniora, wyjaśnialiśmy co się dzieje, diagnozowaliśmy potrzeby. Dzięki temu seniorzy zyskali poczucie bezpieczeństwa, a my od razu mogliśmy zidentyfikować wyzwania.

Jakie działania obecnie realizujecie jako Stowarzyszenie na rzecz podopiecznych?

Ostatnie tygodnie przyniosły nowe wyzwania dla nas wszystkich. Nasi podopieczni to w większości osoby po 80-tym roku życia, więc są w tzw. grupie wysokiego ryzyka.

      1. *Pomagamy naszym seniorom m.in. w zakupach, które wolontariusze zostawiają bezpiecznie pod drzwiami. Dzięki jednej z zasad doboru podopiecznych i wolontariuszy w naszym Programie TWOJA OBECNOŚĆ POMAGA MI ŻYĆ, wielu wolontariuszy mieszka w okolicy swoich podopiecznych, co bardzo ułatwia sprawę. Pamiętamy też o potrzebie pomocy w wykupieniu recept czy realizacji bieżących opłat.
      2. *Organizujemy posiłki. W tym niezwykle trudnym czasie we współpracy z firmami cateringowymi posiłki dostarczane są prosto pod drzwi naszych seniorów. Poza smacznym jedzeniem, nasi podopieczni dostają dużo więcej: poczucie bezpieczeństwa.

* Od 16 lat Stowarzyszenie mali bracia Ubogich organizuje spotkania świąteczne dla samotnych seniorów. W tym roku z powodu koronawirusa spotkanie Wielkanocne się nie odbędzie, ale dotrzemy z wielkanocnymi koszykami, zakupami oraz życzeniami do drzwi kilkuset starszych i osamotnionych seniorów.

      1. *Jesteśmy w stałym kontakcie telefonicznym z naszymi podopiecznymi. Dzięki temu wiemy, jakie są ich bieżące potrzeby i możemy na nie sprawnie reagować. Z moją podopieczną, 92-letnią Danusią rozmawiam przez telefon codziennie, choćby po to, żeby zapytać jak się czuje i jak minął dzień. Staram się, by czuła się zaopiekowana. Ostatnio podczas rozmowy powiedziała mi, że ma ochotę na zupę ogórkową. Od razu wpadłam na pomysł, że zrobię jej niespodziankę, ugotuję zupę i zostawię pod drzwiami. Danusia zadzwoniła wieczorem podziękować, była bardzo zadowolona.
      2. *Wspieramy psychologicznie poprzez ogólnopolski telefon zaufania. Wspieramy dobrą rozmową, bo wierzymy, że troski i kłopoty dzielone z drugim człowiekiem, maleją o połowę. Na numer (+48) 22 635 09 54 mogą zadzwonić seniorzy, którzy mają potrzebę porozmawiać z drugim człowiekiem, ale z powodu epidemii nie mają obok siebie nikogo, z kim można by podzielić swoje niepokoje. Telefon działa od poniedziałku do piątku w godzinach 17:00 – 20:00.
      3. Jeśli ktoś jeszcze nie rozliczył PITu, to zachęcam, by przekazać 1% na nasz Telefon Zaufania dla osób starszych, który wspiera setki potrzebujących seniorów w całej Polsce. Twój 1% podatku przekażemy na zapewnienie starszym samotnym ludziom w całej Polsce wsparcia doświadczonych psychologów, którzy z uwagą i troską wysłuchają każdego. Pomogą poszukać rozwiązań w trudnościach i wesprą w trudnych momentach. Szczegóły: https://www.malibracia.org.pl/jedenprocent/

        Program dla osamotnionych seniorów –TWOJA OBECNOŚĆ POMAGA MI ŻYĆ został stworzony, by wesprzeć tę niedostrzeganą grupę w naszym społeczeństwie. To dobrze zorganizowany wolontariat towarzyszący, polegający na regularnych odwiedzinach wolontariuszy w domach podopiecznych mbU. Dzięki nim zrodziły się niezwykłe – oparte na przyjaźni i zaufaniu – relacje wolontariuszy z samotnymi seniorami.
        Dziś, w tej szczególnej sytuacji związanej z pandemią koronawirusa, nasz program daje każdego dnia bezpieczeństwo setkom seniorów.

Jak można pomóc seniorom, z zachowaniem zasad bezpieczeństwa, w codziennym życiu?

W sytuacji, gdy mieszkamy z rodziną lub mamy z nią kontakt jest łatwiej, bo mamy kogo o pomoc poprosić. Najważniejsze jest to, by Seniorzy pozostali w domach, a codzienne czynności takie jak zakupy, wyjście z psem, zakup leków oddelegowali na kogoś z rodziny. Ważne jest też, aby dbać o siebie, stosować się do zaleceń Ministerstwa Zdrowia i pamiętać o ruchu, żeby się nie zasiedzieć. Codzienne funkcjonowanie w nowej rzeczywistości, ułatwi na pewno plan dnia. Tu apel do młodych ludzi o wsparcie rodziców, dziadków, którzy nam poświęcali uwagę, teraz mamy możliwość odwdzięczyć się i zadbać o bliskich. Osoby, które mieszkają z Seniorem i wychodzą z domu np. po zakupy czy do pracy powinny pamiętać o zasadach bezpieczeństwa, by zminimalizować ryzyko przyniesienia wirusa do domu.

W szczególnie trudnej sytuacji znajdują się osoby samotne, które nie mogą liczyć na pomoc najbliższej rodziny. Brak możliwości codziennego kontaktu z przyjaznymi sobie ludźmi – w połączeniu z pogarszającą się kondycją fizyczną seniorów – negatywnie odbija się na ich samopoczuciu oraz pogłębia poczucie społecznej izolacji. Proszenie o pomoc nie leży w naturze człowieka, bo każdy człowiek w każdym wieku chce być niezależny. Ale warto próbować. Warto pomagać, bo dobro wraca. Musimy pamiętać, że teraz jesteśmy odpowiedzialni nie tylko za siebie, ale i za innych. Jest wiele organizacji społecznych, wolontariatów, grup gdzie się umieszcza ogłoszenia pomocowe, ale także akcji pomocy sąsiedzkiej. To bardzo budujące, że chęć pomocy jest zaraźliwa. Zdajemy sobie sprawę, że wielu Seniorów nie korzysta z internetu, więc warto wyjść z inicjatywą napisać ogłoszenie i umieścić je na klatce czy przy domu. Albo jeśli wiemy, gdzie mieszka samotna osoba starsza wsunąć taki liścik pod drzwi z ofertą pomocy podając do siebie numer telefonu. Trzeba podejść do tego kreatywnie.

*Zapraszam wszystkich Seniorów i osoby, którym ich los jest bliski, na program specjalnie dla nich, który mam przyjemność prowadzić – „Bądźmy razem w domu” emitowany od poniedziałku do piątku o godzinie 8:40 w tvp1. W czasie epidemii COVID 19 program ma za zadanie być wsparciem dla widzów, pomoc im zrozumieć, na czym polega epidemia i dlaczego tak ważne jest przestrzeganie zasad i ograniczeń wprowadzonych przez Ministerstwo Zdrowia. Poprzez rozmowy z lekarzami, różnymi ekspertami, osobami znanymi z ukochanych seriali pokazujemy też, jak sobie radzić w domu, co robić , jak zadbać o odpowiednią dawkę ruchu, gdzie zwrócić się o pomoc.

Jakie rozwiązania by mogli Państwo zaproponować polskiemu rządowi jako dobry przykład pomocy polskim seniorom?

Seniorom doskwiera przede wszystkim ogromny poziom dezinformacji, a te informacje, które są, są rozproszone i najczęściej dostępne wyłącznie w internecie. Tymczasem tylko ok. 10-12% osób po 85 r.ż. w Polsce ma kompetencje do samodzielnego korzystania z internetu. Pozostałym pozostaje telefon. Warto byłoby zatem stworzyć jedną linię – infolinię dla seniorów zapewniającą spójny przekaz, koordynującą komunikację od i do istniejących dziś lokalnych punktów informacyjnych, informującą o możliwościach uzyskania pomocy itp.

Zresztą taka infolinia miałaby rację bytu i później, kiedy epidemia zostanie opanowana.

Wywiadu udzieliła Urszula Rogala, wolontariuszka Stowarzyszenia mali bracia Ubogich / przyjaciele osób starszych

https://www.malibracia.org.pl/

 

Fot. Archiwum własne

Grafiki z 1% – Paweł Barski

Exit mobile version