Site icon Sukces jest kobietą!

Kalendarze – czy są już passé?

Coraz więcej osób używa smartfonów, nie tylko do komunikacji i oglądania stron w internecie, ale także do planowania. Kalendarze współdzielone, aplikacje do zarządzania czasem – codziennie pojawia się coś nowego, co ma nam ułatwić życie. Czy znaczy to, że czas tradycyjnych kalendarzy już się skończył?

Nic bardziej mylnego. Choć chwilowo zainteresowanie nimi nieco spadło, to w listopadzie trudno będzie znaleźć firmę, która do połowy grudnia wykona ciekawe kalendarze. Warto jednak zauważyć, że z czasem zmienia się podejście do kalendarzy. Teraz kalendarze ścienne mają być interesujące i mieć ładną, przyciągającą oko, grafikę związaną z firmą. Muszą wyglądać tak, aby osoby, które otrzymają taki kalendarz, z przyjemnością powiesiły go w swoim biurze i z chęcią korzystały z niego na co dzień, a przy okazji oglądały umieszczony na nim logotyp kontrahenta. Kalendarze z krajobrazami, zwierzętami czy zabytkami cieszą się zdecydowanie mniejszą popularnością. To samo dotyczy kalendarzy wieloplanszowych. Coraz więcej firm decyduje się na wydanie, nawet mniejszej liczby kalendarzy, ale indywidualnych, przedstawiających firmę czy produkt.

fot: R. Szymczak, InVidere

Kalendarze książkowe – pełnią dziś często funkcję notesu, ale notesu z datami. To znaczy, że spotkania planujemy korzystając z kalendarzy elektronicznych, ale już na spotkaniu przy konkretnej dacie robimy notatki. Dużą popularnością cieszą się kalendarze, w których najpierw jest tygodniowy plan na rozkładówce, a potem, po jednym dniu na stronę. Na stronie ogólnej, tygodniowej wpisujemy swoje cele, plany, a przy konkretnych datach notatki ze spotkań czy rozmów telefonicznych. Istotne jest, żeby oprawa była elegancka, na okładce ładnie wytłoczone czy wygrawerowane logo lub też inna okładka pokazująca firmę. Najważniejsze, żeby kalendarz przetrwał w dobrym stanie cały rok. Modne jest personalizowanie kalendarzy na okładce. Jest to  wygodne, szczególnie w większych firmach, gdy wszyscy mają takie same kalendarze. Jest to też wyrazem zainteresowania, jeśli naszym Klientom dajemy kalendarz specjalnie dla nich. W końcu każdy lubi, gdy inni o nim myślą.

Kalendarze biurkowe długo wracały do łask. Teraz zwykle kalendarze biurkowe – te stojące na biurku czy leżące – mają cel motywacyjny, zawierają hasła motywacyjne, mają miejsce na to, aby wpisać swój cel na dany miesiąc, dzień czy tydzień. Inspirujące cytaty czy wezwania sprawiają, że co roku oczekujemy na nie z niecierpliwością. W ten sposób sprawiamy, że nasi Klienci czy Kontrahenci przez cały rok o nas myślą i pamiętają. Co więcej, cieszą się na myśl, że w tym roku też dostaną od nas świetny kalendarz i niejednokrotnie motywuje ich to do działania.

Dużą popularnością cieszą się też plannery, dzięki którym mamy cały rok na papierze o wielkości jeden na półtora metra. Co ciekawe, nie zawsze rok ten obejmuje ramy  czasowe od stycznia do grudnia. Takie plannery mogą być  laminowane, a wtedy bez trudu da się umieszczać na nich markerami wszystkie ważne komentarze, a potem ścierać je szmatką. Takie plannery sprawdzają się nie jako prezenty, ale jako ułatwienie życia w biurze – dzięki nim można szybko zapoznać się z planami na cały rok. Są idealne do planowania projektów, wykładów czy szkoleń.

Prawie każda firma ma i używa jakiegoś rodzaju kalendarzy. Czy w Twojej firmie możesz wykorzystać kalendarz jako materiał reklamowy – to zależy od charakteru organizacji, branży, stosunków z Klientami i Kontrahentami. Zwykle można wybrać taki rodzaj i sposób wykonania kalendarza, że staje się on jednym z dłużej funkcjonujących nośników reklamy, a jeśli spodoba się naszemu Klientowi, będzie z nim przez cały rok.

Więcej na: www.ibi.pl

Olga Wilińska – IBI.pl sp. z o.o. – projektujemy i wydajemy kalendarze indywidualne, dopasowane do potrzeb twoich Klientów, pracowników lub kontrahentów.

Exit mobile version