Wygląda jak zwykła furgonetka, ale to miniaturowy dom na kółkach. W dosłownym sensie – jest tu ciepło, przytulnie i nowocześnie, choć wystrój nad wyraz retro. Poznajcie Erniego, jedyny taki samochód na świecie.
W odległej Wielkiej Brytanii istnieje niewielka firma Supertramped Co., która na dwa lata wprzód nie ma już terminów – taką popularnością cieszą się jej kreacje. Nie mówimy o modzie, choć trendy mają swoje znaczenie. Supertramped zajmuje się nietypowymi przeróbkami samochodów na niewielkie domy na kółkach.
Auta są różne, pod życzenie klienta, podobnie jak wystrój i wyposażenie. Wśród nich bryluje najnowsza kreacja, choć osadzona na starym nadwoziu Mercedesa T2 z przełomu lat 80. i 90. XX wieku. Pieszczotliwie nazwany Ernie, samochód wydaje się niepozorny na ulicy, choć – rzecz jasna – jest sporych rozmiarów.
Natomiast spojrzenie do wnętrza pozwala zrozumieć, dlaczego nawet na naszych kobiecych łamach musiałyśmy napisać o Erniem. Wyłożony postarzanym, matowym drewnem pojazd jest utrzymany w stylu retro, z licznymi morskimi akcentami na pokładzie. Oferuje toaletę, prysznic z dużym świetlikiem, podwójne łóżko z tyłu i składaną kanapę w środkowej części. Do tego kuchenka, lodówka i szafki w różnych miejscach – wszystko, czego potrzeba w trasie.
I choć estetycznie auto jest vintage, to technicznie nie ma się czego wstydzić. Jest wifi, światło o różnych odcieniach aktywowane głosowo, Alexa, a do tego osobna szafka na wino. Na zdrowie!
Zdjęcia: Supertramped Co.