Site icon Sukces jest kobietą!

Czy warto ufać zbyt mocno?

Czasami trzeba uważać, o czym się marzy. Spełniające się pragnienia wydają się być największym szczęściem. Tak naprawdę stają się jednak przekleństwem. Takie doświadczenia ze spełniającymi się marzeniami ma m.in. Blanka z powieści „Ufać zbyt mocno”

Blanka ciężko pracowała na sukces, o którym inni mogą tylko pomarzyć. Na fotelu dyrektora banku czuje się jednak jak w pułapce, bo musi wymagać od pracowników realizowania kosmicznych planów sprzedażowych, co jest możliwe tylko wtedy, gdy oszukują klientów.

Na tym jednak nie koniec. Klęski ponosi również na gruncie osobistym. Nieszczęśliwie przyciąga do siebie wyłącznie facetów, którzy chcą ją wykorzystać finansowo. Każdy kolejny dzień uświadamia Blance jeszcze bardziej, że to inne kobiety mają szczęście. W końcu mają zaradnych finansowo mężczyzn i nie muszą ciągle walczyć – zarówno pracy jak i w życiu.

Trwa to dopóki Blanka nie poznaje Marcela. Jej marzenia się spełniają – może rzucić pracę i wieść życie krezuski. Pytanie tylko, czy warto bezgranicznie ufać mężczyźnie i całkowicie zawierzyć mu swoje życie.

„Ufać zbyt mocno” to wciągająca opowieść o kobiecie, której przyjdzie się zmierzyć z życiem po przebudzeniu z letargu zwanego szczęściem. Jej autorka, Jadwiga Czajkowska, ma już na swoim koncie książkę, która spotkała się z ciepłym przyjęciem czytelniczek. Ta książka nosi tytuł „Macocha”.

Źródło: Prószyński Media

Exit mobile version