Ela Piorun to uznana polska projektantka i twórczyni marki ELA PIORUN. Wierzy w potęgę pozytywnego myślenia oraz w to, że jakość jest zawsze priorytetem przy tworzeniu nowych projektów i właśnie temu zawdzięcza rozpoznawalność i ustabilizowaną karierę zawodową. Zapraszamy do inspirującego wywiadu!
Proszę opowiedzieć nam o działalności Pani firmy. Jak znalazła się Pani w tym miejscu swojej kariery zawodowej, w których jest obecnie?
Ela Piorun: Każdy dzień jest nowym wyzwaniem, każdy dzień wymaga pracy i zaangażowania, podejmowania różnorakich decyzji, w tym także tych trudnych. Moja praca może wydawać się bardzo przyjemna i mało skomplikowana. Ale to nie tylko omawianie projektów z klientkami, tworzenie nowych kolekcji, dobieranie nowych tkanin.
Moja praca polega także na prowadzeniu firmy, na podpisywaniu umów, na zatrudnianiu nowych pracowników, czasami na zwalnianiu. Poza wizją rozwoju, cały czas dbam o staranność wykonywanych projektów, jakość i czas.
Angażuję się w różne projekty charytatywne, współpracuję z Fundacjami, prowadzę działania wspierające kobiety. Biorę udział w konferencjach i debatach rozwojowo-społecznych. Dziś jestem na dobrej pozycji, bo mam ustabilizowaną karierę zawodową. Dodam nawet, że jestem z siebie dumna – ze swojej pracy i swojego zespołu, ze wszystkich osiągnięć i dokonań.
Co było najtrudniejsze w dążeniu do sukcesu zawodowego?
Odkąd pamiętam w życiu zawodowym, nigdy nie było trudniejszego okresu, niż obecny związany z Covid19. I tu nie mam na myśli tylko znacznego spadku zamówień, spowodowanego brakiem imprez rodzinnych, przyjęć weselnych, gali, bali czy konferencji.
Zmienił się także styl życia tysięcy Polek. W 2020 roku większości kobiet przeszła na pracę zdalną. Zmieniły się priorytety, zmieniły się potrzeby moich klientek. Pomimo tego, że mam ustabilizowaną pozycję na rynku i osiągnęłam pewnego rodzaju sukces, nigdy wcześniej nie było tak trudno utrzymać firmy, jak obecnie.
Jak radziła sobie Pani z trudnościami i przeszkodami?
Rozpoczynając przygodę w branży modowej, trzeba być świadomym pojawieniu się trudności i różnego typu przeszkód. Zwykle staram się od razu szukać rozwiązań. Od marca tego roku testowałam różne alternatywy. Do utrzymania firmy i zapewnieniu jej ciągłości finansowej, skorzystałam z subwencji przyznawanej przez NFR a także z dotacji unijnych na rozwój firmy. Wprowadziłam do sprzedaży nowe produkty, takie jak maseczki, opaski i ubrania typu basic.
Dlaczego nie warto się poddawać? A jeśli już się poddać i zacząć coś nowego, to kiedy?
Przed rozpoczęciem nowego biznesu, powinniśmy przygotować nie tylko business plan, ale także zrobić odpowiedni reasarch, powinniśmy pozyskać niezbędną wiedzę, otoczyć się odpowiednimi fachowcami i brać porady tylko od najlepszych, od tych osób, które już osiągnęły sukces i dzielą się swoim doświadczeniem. Przy tym pamiętajmy, że sukces to „wierzchołek góry lodowej” – większość widzi sam szczyt, a niewiele osób to, co się pod nim kryje.
Czasami jednakże nie mamy wyjścia i wręcz powinnyśmy się poddać. Jeżeli coś nie wychodzi i wypróbowało się wiele sposobów żeby wychodziło, a pomimo tego nadal nie ma efektów, to nie należy tego kontynuować, tylko rozpocząć coś nowego, coś co jest naszą pasja i w co włożymy serce.
Co poradziłaby Pani Kobietom, które obecnie znajdują się w trudnej zawodowo sytuacji?
Wiele z nas przechodzi w życiu przez lepsze i gorsze chwile. Ale zawsze skupiajmy się na tych pozytywnych sytuacjach, na nawet najdrobniejszych osiągnięciach. Bądźmy dla siebie dobre i wyrozumiałe. Traktujmy inne kobiety z szacunkiem i tak, jak same byśmy chciały być traktowane.
Nigdy nie zapominajmy o potędze pozytywnego myślenia. Wierzmy w swoje możliwości, ponieważ potrafimy wiele!
Po więcej informacji o działalności marki ELA PIORUN zapraszamy tutaj:
https://www.facebook.com/elapiorun/
Materiał powstał w ramach projektu BIZNES SIĘ NIE PODDAJE!
